Direct mail jest przesyłką pocztową skierowaną do konkretnego odbiorcy. Istnieją listy potencjalnych klientów (nazwiska, adresy), które są przedmiotem handlu. Biznesy mają też własne bazy danych - korzystając z nich przesyłaja reklamy zaadresowane do konkretnych odbiorców. Nie jest to więc "kartka bezadresowa". Wypełniając np. kwestionariusz do karty klienta na stacji benzynowej, oddajemy swoje dane (za friko) do dyspozycji, czego rezultatem może też być "direct mail". Mieszkając w Japonii korzystałam z wielu takich "discount cards", a potem dziwiłam się, że przychodzi tyle "direct mail" z moim nazwiskiem i adresem. Teraz w Polsce nie daję się nabrać na "karty stałego klienta" i o dziwo, w mojej skrzynce pocztowej cisza i spokój.